Po dzisiejszych testach na torze pod Barceloną Nico Rosberg uważa, że testowana przez Mercedesa końcówka wydechu, która miała w prosty sposób poprawić brzmienie jednostki V6 turbo, nie zdała swojego egzaminu a inżynierowie chcąc poprawić efekty akustyczne w F1 musza wysilić się nieco bardziej.
„Niestety nic to nie zmieniło więc musimy dalej pracować w tym temacie” mówił po testach Niemiec. „Chcemy, jako zespół, sprawić aby sport ten był głośniejszy. Musimy dalej naciskać i wypróbować inne rozwiązania, gdyż to się nie sprawdziło. Było tak samo jak poprzednio- nic się nie zmieniło.”
Rosberg, pokonując dzisiaj 102 okrążenia Circuit de Catalunya uważa jednak, że miał produktywny dzień pracy.
„Dla przykładu pracowaliśmy przy hamulcach, gdyż to obszar, w którym nie czuję się pewnie w tym roku. Pracowaliśmy więc nad różnymi rozwiązaniami. Znaleźliśmy wiele ciekawych rzeczy, ale poza tym przyglądaliśmy się wielu innym rzeczom związanym z silnikiem. Taki dzień jest bardzo cenny dla nas. Podczas weekendu wyścigowego nie można testować wszystkiego w ten sposób, gdyż żaden przejazd nie jest taki sam jak kolejny, a dzisiaj wszystko było takie same- nowe opony, paliwo. Jednym słowem wiele się nauczyliśmy.”
14.05.2014 20:33
0
to jest śmieszne co robią. za pomocą trąbki robią z gówna gówno. następnym krokiem będzie montowanie głośników, porażka
14.05.2014 22:35
0
A dlaczego testują ten "patefon" na torze, a nie na hamowni? Łatwiej, szybciej, w krótkim czasie można sprawdzić kilka wariantów.
14.05.2014 23:03
0
1 i 2 - na pewno wiedzą co robią. Widocznie nie tak łatwo osiągnąć wymagany efekt.
14.05.2014 23:29
0
Na hamowania sprawdzali wcześniej ale w pomieszczeniu cieżko jest odtworzyć warunki wyścigowe...
14.05.2014 23:30
0
Dźwięk z tego patefonu jest chyba gorszy niż bez niego. Obawiam się, że jedynym rozwiązaniem jest zwiększenie ilości cylindrów... tyle w temacie :/
14.05.2014 23:33
0
Wydech z malucha fajnie by się sprawdził, przy takich obrotach byłoby porządne pierdzenie
14.05.2014 23:48
0
to zdjecie wyladuje na wioch.pl xD
15.05.2014 14:10
0
"...Rosberg, podobnie jak inni obserwatorzy, uważa że niezbyt urodziwy dodatek..." - tak sobie myślę, że wyglądu tych samochodów, choćby dodać do nich nie wiem jak szkaradną część, już bardziej spierd... się nie da.
15.05.2014 14:46
0
To inżynierowie Mercedesa się popisali. A tak na poważnie, to nie rozumiem po co sztucznie poprawiać dźwięk silnika, to tak jak nosić cycki silikonowe.
15.05.2014 20:30
0
@up Różnica polega na tym, że na niektóre, podkreślam: niektóre cycki silikonowe miło popatrzeć.
15.05.2014 20:41
0
Krótko - facepalm. A co do dźwięku w telewizorni, bo tego też niestety brakuje, zwłaszcza na starcie (no gdzie ten ryk kilkudziesięciu bolidów?!), to wystarczy inaczej umieścić mikrofony, odpowiednio dobrać balans i większość kibiców będzie usatysfakcjonowana.
15.05.2014 22:27
0
LUDZIE! Niech wyścigi odbywają się normalnie, a w głośnikach na torach niech leci ten sam wyścig z sezonu wcześniej. :))))) Skończmy tą farsę z F1. Żenada :D
16.05.2014 20:04
0
@3 koles z glosnikami ma racje, V10 i ogien na tloki. Zalosne
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się